Piosenki świąteczne – TOP 7!

Skoro mamy już grudzień, to bez zażenowania mogę zostawić Wam listę moich ulubionych świątecznych hitów. I choć mój A. nie potrafi wczuć się jeszcze w ten klimat, ja mogłabym ich słuchać aż do zarzygania. Bo ja Lubię Święta. Po prostu. Jeśli jeszcze nie czytaliście zeszłorocznego wpisu na ten temat, to klikajcie w link. A teraz, … Czytaj dalej Piosenki świąteczne – TOP 7!

I’m Freddie Fu*king Mercury! – wrażenia po seansie Bohemian Rhapsody

Jak mam opisać wrażenia po filmie Bohemian Rhapsody, żeby nie brzmiało to jak bełkot nienormalnej dziewuchy z obsesją na punkcie zespołu Queen? Postaram się, naprawdę, ale weźcie poprawkę na to, że zaczęłam pisać ten tekst dzień po seansie i nadal gotuję się w środku z radości na samo wspomnienie. Na początku należy podkreślić, że to … Czytaj dalej I’m Freddie Fu*king Mercury! – wrażenia po seansie Bohemian Rhapsody

Ciekawe miejsca w sieci – kilka inspiracji!

Cyfrowa demencja Świetny krótki filmik, który uświadamia nam w jak tragicznej sytuacji aktualnie się znajdujemy jeśli chodzi o omamienie technologią. Ciekawe koreluje to z moim ostatnim doświadczeniem, o którym pisałam w Smart-detoks (jeśli jeszcze nie czytaliście tego wpisu, to zapraszam). Film trwa tylko pięć minut, a daje do myślenia bardziej niż niejeden dokument. Jest w … Czytaj dalej Ciekawe miejsca w sieci – kilka inspiracji!

Drobiazgi dzieciństwa

Ostatnio bardzo często wracam myślami do czasów dzieciństwa. Moja babcia jakiś czas temu miała wypadek, przez co znacznie podupadła na zdrowiu i chyba to zdarzenie jest bezpośrednią przyczyną mojego żonglowania wspomnieniami. Dzieciństwo to taki piękny czas, który kształtuje człowieka na całe życie. I choć na co dzień nie myśli się za bardzo o tym, co … Czytaj dalej Drobiazgi dzieciństwa

Szwajcaria z przypadku

Zaraz po powrocie z Zakynthos miałam w planach opisać Wam piękno tej niesamowitej greckiej wyspy. Postanowiłam jednak zostawić sobie tę przyjemność na jakiś jesienny wieczór. Dzisiaj postaram się Was oczarować Szwajcarią. O ile wakacyjną podróż planowaliśmy z A. już kilka miesięcy, o tyle ten wyjazd był całkowicie niespodziewany. Miesiąc przed planowanym wydarzeniem dowiedziałam się od … Czytaj dalej Szwajcaria z przypadku